Słoneczna pogoda w tym roku dopieszcza nas przez cały wrzesień, nawet początek października zapowiada się całkiem obiecująco. Przyjemnie jest nadal spacerować w lekkich ubraniach i rozkoszować się prawdopodobnie ostatnimi już ciepłymi dniami. Myślę, że z lekkim zdenerwowaniem czekają na nas w szafach szale, chusty i czapki, zniecierpliwione długim oczekiwaniem wyjścia na upragnione zewnątrz. I cóż ja im mogę rzec? Czekajcie, bo was nie potrzebuję? Wolę nie krzywdzić ich delikatnych włókien i cichutko otwieram szuflady unikając ich wzrokiem, że niby znalazłam się tu tylko przypadkiem, bo lato się jeszcze nie skończyło…
Babie lato kojarzy mi się z jasnymi ciepłymi barwami, złotem i majaczącymi w tle odcieniami rudości, które niezauważalnie malują liście na drzewach w kolory jesieni. Z ostatnim westchnieniem lata powstała akwarelowa sukienka. Ubranie uszyłam z lekkiej dzianiny w kolorze złamanej bieli z motywami liści i kwiatów w odcieniach złoto-rudych. Sposób nadrukowania przypomina mi sztukę malowania akwarelami, gdzie barwy rozlewają się na brzegach, nie do końca słuchając toru ruchu pędzla artysty. Lekkie rozmycia kolorów nadają kwiatom pewnego rodzaju przezroczystości i ulotności, stając się nieostrym wspomnieniem minionego lata.
Fason sukienki złożyłam z kilku sprawdzonych fasonów na bluzki i spódnice. Góra powstała z wykroju na kopertowe złożenie dekoltu, który przetestowałam na welurowej sukience, dół natomiast jest klasykiem spódnicy ołówkowej. Od jakiegoś czasu najlepiej czuję się w tzw. przykrótkich rękawach, albo do lub za łokieć, albo do połowy przedramienia, dlatego w ten sposób kompletuję swoje sukienki. Dzianina bardzo przyjemnie poddawała się szyciu, chociaż nie raz dzianinowe tkaniny zyskują własną świadomość i chętnie wybierają, jak akwarelowa farba, własny tor ułożenia pod igłą maszyny.
Zeszłoroczna sesja na tle krzewów żółtej jarzębiny nastroiła mnie pomysłem, aby kontynuować tradycję jarzębiny i w tym roku wybrać jej pomarańczowy wariant. Warto rozglądać się wkoło siebie, jak przyjemnie zmienia się przyroda wraz z nastaniem kolejnych pór roku.
Dzianina pochodzi ze sklepu internetowego Textilmar.